sobota, 1 października 2011

Kije trekkingowe i korzystanie z nich


Trekking jest formą aktywnego wypoczynku, który koncentruje się przede wszystkim na dłuższych, pieszych wycieczkach w trudniejsze tereny. Do takich wypraw potrzebne, a często nawet niezbędne są kije trekkingowe, które nie są dużym wydatkiem (kilkadziesiąt lub nawet kilkanaście złotych), a ułatwiają marsz. Odciążają one stawy, mięśnie, a także służą bezpieczeństwu. Czym należy kierować się przy wyborze tego sprzętu?
Najważniejszy jest dobór rozmiaru. Mamy w tej kwestii dwa wyjścia – albo wybrać kij o stałej długości, albo zdecydować się na teleskopowy, w którym możemy regulować rozmiar. Lepszym rozwiązaniem jest niewątpliwie ta druga opcja, bowiem mamy do czynienia z większą uniwersalnością, ale takie kije są droższe. Aby sprawdzić jaka długość pasuje do naszego wzrostu, wystarczy chwycić kij, ustawić go w pozycji pionowej i zgiąć łokieć niemal do kąta prostego. Istnieją różnego rodzaju tabele pomiarowe, w których długość kija jest dopasowana do konkretnego wzrostu, ale najlepszym rozwiązaniem jest samodzielne sprawdzenie. Dodatkową zaletą kijów teleskopowych jest to, że łatwiej je transportować – złożone zajmuję dużo mniej miejsca, aniżeli te standardowe.
Istotnym elementem jest także uchwyt i najlepiej, jeżeli wykonany jest z antypoślizgowej pianki lub drewna korkowego. Spocone ręce mogą wyślizgiwać się z uchwytu ,co może być przeszkodą w komfortowym podróżowaniu. Starajmy się więc omijać plastikowe rękojeści, które mogą być zwyczajnie niewygodne. Dla własnej wygody warto zastanowić się nad amortyzacją, a podczas zimowych rajdów specjalnych talerzy, dzięki którym nie zapadniemy się w śnieg.
Aby nie popełnić błędu podczas zakupów, warto zwrócić uwagę na różnice pomiędzy kijami trekkingowymi a nordic walking, bowiem często są one uważane za identyczne. Kije nordic walking są używane przede wszystkim przez sportowców i służą do treningu. Podstawową różnicą jest uchwyt, który w trekkingowych jest specjalnie wyprofilowany, natomiast w tym drugim przypadku jest gładki i czasami nie używany przez biegaczy. Poza tym ich główną funkcją jest możliwość odpychania się podczas biegu, zaś kije trekkingowe są bardziej wytrzymałe i można się nimi podpierać.