Autorem artykułu jest Joy of comunism
Urlop w górach to wspaniały sposób na wypoczynek. Świerze powietrze, piękne widoki, spacery. Tak w skrócie można go opisać. Aby jednak wszystko udało się idealnie koniczny jest wybór odpowiedniego noclegu. Lokalizacja, wielkość i standard to podstawowe cechy idealnego apartamentu w górach.
Decyzja podjęta jedziemy w góry. Ma być przyjemnie, spokojnie, ale ze wszystkimi wygodami. Opcja apartamenty w górach. Dlaczego tak? Bo tak się bardziej opłaca. Wyjazd pięcioosobowej rodziny to w przypadku kwater konieczność wydania około 250 zł na noclegi. Albo jeszcze więcej, jeśli wymagania będą wyższe. Do tego problemy z gotowaniem i innymi ludźmi kręcącymi się po pensjonacie. Za dużo tego wszystkiego.
Apartamenty w górach też mają swoje wady. Zwykle kosztuje więcej niż pokój (ale kiedy jedzie się w piątkę, nie ma to większego znaczenia). Trzeba samemu zajmować się wszystkim tym, czym obsługa zajmuje się w hotelu czy pensjonacie. Ale daje odetchnąć. I to się liczy. Pytanie jaki powinien być idealny apartament w górach?
Po pierwsze lokalizacja
Tu sprawa jest nieco skomplikowana. Bo wyjeżdżając na urlop zakładamy zwykle, że będziemy odpoczywać w ciszy i spokoju. A jednocześnie nie chcemy rezygnować z tego, co daje lokalizacja w pobliżu najciekawszych miejsc do zwiedzania i odwiedzania. Trzeba próbować pogodzić te dwie kwestie. To oczywiście dość trudne, jednak nie niemożliwe. Zwłaszcza w polskich górach (choć w tym przypadku z prostego powodu niewiele jest do zwiedzania, a na szlak zawsze znajdzie się droga).
W przypadku apartamentu kluczowa powinna być więc możliwość dojazdu. Niech będzie umiejscowiony na uboczu, może nawet gdzieś poza miastem. Ale niech da się do niego w miarę dobrze dojechać.
Po drugie wielkość
Wydawać by się mogło im większy, tym lepszy. I tak jest w rzeczywistości. Jednak rzeczywistość to także konieczność zawierania kompromisów. Poszukiwania złotego środka między komfortem, a kosztami. Bo im większy apartament, tym wyższa cena. A im wyższa cena, tym wakacje droższe.
Warto więc dobrze rozważyć, ile pomieszczeń jest potrzebnych. W modelowym przykładzie wyjazdu rodziny pięcioosobowej niezbędne są co najmniej dwa. Lepiej, żeby były trzy: dwie sypialnie i pokój dzienny. No i kuchnia, która jest w zasadzie warunkiem niezbędnym. Dlaczego? Bo wybór apartamentu to min. ta zaleta, że można samemu sobie gotować. Chociaż, oczywiście, nie trzeba.
Po trzecie standard
Wakacje są po to, żeby odpocząć. A nie po to, żeby użerać się z niedziałającą spłuczką w toalecie czy innymi defektami. Dlatego dobrze jest wybrać apartament o nieco wyższym standardzie. Tak, aby pobyt był jak najspokojniejszy. Dotyczy to także wyposażenia samego lokalu. Niech łazienka będzie estetyczna i zachęcająca do kąpieli. Chociaż bowiem znalezienie takiej w polskich pensjonatach jest utrudnione, powinno być priorytetem. Dobrze byłoby także, żeby łóżka były wygodne, a stół odpowiednich rozmiarów. Z prostej przyczyny po górskiej wędrówce dobrze jest się wyspać. W zarwanym łóżku nie ma na to szans.
To tylko trzy cechy idealnego apartamentu. Wystarczające, ale kto chce czegoś ekstra, powinien bardziej się wysilić.
---
Artykuł pochodzi z serwisu Publikuj.org, kliknij tutaj aby go zobaczyć.